Dziś kończy się Pyrkon, i to było chyba najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia. Choć obfitował on w różnego rodzaju informacje, to naprawdę niczego interesującego pośród nich znaleźć, nie można było. Może poza jedną, kolejną książką Arthura C. Clarke’a. Niestety sam na konwencie w Poznaniu nie byłem więc i krótkiej relacji zdać nie mogę.
Z kronikarskiego obowiązku wspomnę tylko o tym, że Fabryka Słów poinformowała, że Andrzej Ziemiański kończy pisać właśnie czwarty tom „Achai”, a w planach są także tomy piąty i szósty. Mnie osobiście nie interesuje kontynuacja „Achai”, ale pewnie kilku fanów tego cyklu, wśród naszych czytelników, się znajdzie. Wspomnianą we wstępie książką Arthura C. Clarke’a jest „Duch Wielkiej Ławicy”, który w księgarniach ma się pojawić 31 marca.
Można by jeszcze wspomnieć o tym, że pojawiła się filmowa wersja okładki „Gry o tron” Martina, czy że w zapowiedziach wydawnictwa Trio można znaleźć książkę „Kaidan – japońskie opowieści niesamowite epoki Edo” Marcina Tatarczuka. Jednak nawet te informacje tego tygodnia nie uratują.
A co na zachodzie? Może na początek wywiad z Jesse Bullingtonem albo z Pat Cadigan, ewentualnie z Neilem Gaimanem. Nick Mamatas pisze o japońskiej science fiction, a James Warner zastanawia się nad przyszłością książek. A jeśli nie macie jeszcze dość wywiadów, to mogę zaproponować rozmowę ze Stevenem Eriksonem lub Joe Abercrombim.
Premiery:
Skromnie też w premierach w tym tygodniu. Jedyną książką, która przyciągnęła moją uwagę to nowa powieść Michała Protasiuka „Święto rewolucji”. A poza tym nuda, nuda i jeszcze raz nuda.
Wyboru dokonał: Łukasz „Maeg” Najda